Debiut Facebooka – Ile zapłaciłbyś za dolara rocznego zysku?

Obiecywałem sobie już, że nie będę nic pisał na blogu o debiucie Facebooka i całym tym grupowym szaleństwie z tym związanym, ale znajomi pytają mnie, co o tym sądzę, więc się przełamałem. Zadaję więc każdemu nie związanemu z giełdą takie pytanie: Ile zapłaciłbyś za dolara rocznego zysku firmy? Po chwili namysłu większość osób odpowiada w przedziale 10-20 $. Tyle osoby o zdrowych zmysłach są w stanie zapłacić za dolara rocznego zysku firmy. Gdy więc mówię, że inwestorzy płacą obecnie ponad 100$ za dolara rocznego zysku Facebooka, nawet osoba nie związana z inwestowaniem stuknie się w głowę. Facebook jest z pewnością bardzo dobrą inwestycją, ale dla podmiotów, które miały jego akcje na długo przed debiutem i teraz mogą myśleć o jego sprzedaży. Natomiast tłumowi, który obecnie kupuje wmówiono, że zyski będą rosnąć w nieskończoność w dotychczasowym tempie. Tymczasem już pojawiają się problemy Facebooka z reklamami na smartphonach, nie wspominając o ostatnim bardzo kontrowersyjnym przejęciu Instagrama. Historia giełdowa pokazuje, że każda nadmierna euforia rynku kończy się bardzo boleśnie…