Michael Maloney, autor bestsellera pt. ,,Jak inwestować w złoto i srebro”, przeżył ostatnio ciężki wypadek samochodowy, z którego wyszedł niemal bez szwanku. Przy tej okazji zamieścił na swoim blogu ciekawy wpis dotyczący obecnej globalnej sytuacji monetarnej. Jak twierdzi, wypadek przeżył m.in. dzięki wyjątkowej konstrukcji pojazdu. Michael zapowiada globalny wstrząs ekonomiczny i podpowiada, do jakiego pojazdu inwestycyjnego warto wsiąść, aby wyjść z tej katastrofy cało.
Wpis można przeczytać w języku angielskim na goldsilver.com.
Przy okazji warto spojrzeć, co ciekawego dzieje się na wykresach cen złota i srebra wyrażonych w dolarach (i nie tylko). Zgodnie z klasyczną analizą techniczną nastąpiło tam wybicie z wielomiesięcznej trójkątnej korekty, co jest pierwszym sygnałem powrotu do długoterminowego trendu wzrostowego. Złoto i srebro znajdują się obecnie w rejonie ważnych oporów zbudowanych na bazie zniesień wewnętrznych Fibonacciego 61,8% i 78,6%. Dla złota następny bardzo istotny opór znajduje się na poziomie 1800$ za uncję (odpowiedni dla srebra na 37,5$). Ewentualne pokonanie tych oporów byłoby definitywnym sygnałem zakończenia korekty. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat inwestowania w metale szlachetne, koniecznie przeczytaj książkę ,,Jak inwestować w złoto i srebro” . Jeszcze nie jest za późno!